Uniwersum Marvela

Gość

"Od razu gadasz: ,, A nie!``
Kur**! Tylko mówię, nie? Piszecie goście tyle postów, że powinniście się zarejerstrować!
UŻytkownik: Pisze posty często.
Gość: Od czasu do czasu coś szepnie.
Takie jest tłumaczenie. Masz się zalogować!
Czytaj słowniki!!!!"

Prosze o zrodlo z ktorego to wziales

Mr.Marvel

Nie ma, po prostu taka prawda.

Gość

Mr.Marvel

Czytanie słownika, ciekawe zajęcie. To była propozycja.

A · Gość

Mr.Marvel: "Nazywano go Set/Sed, bóg haosu ( jak ja"
Tak go nazywali Egipcjanie bo w swoim zachowaniu (chodzi o mordowanie) był podobny do Seta a na dodatek mial "boskie moce".

Reszta była nie na temat. Koniec- masterQ

Gość

Mr.Marvel

Można robić to i to. Czy to była prowokacja? Nie no co ty, żartowałem.

Mister Destructo

To może wracając do pojedynków...hmm...Cable vs. Bishop

Może by wywalić cały offtop powyże,j z gościem?-masterQ

robin

Jestem za.

Bishop wedługm nie dostałby po ryju.

Logs

Hmm uzasadnij swoją wypowiedz .Bishop jest również bardzo potężny co Cable ,gdyby Bishop dostawał z broni Cable ,których on troche ma ,i wtedy Bishop przetworzył by sobie tą energię i oddał z dwa razy większym hukiem.

robin

Ale z tego co wiem, Bishop nie regeneruje się za szybko, a to by Cable'owi wystarczyło. Nafaszerowałby go jak królika na święta.

Logs

Ale tu nie chodzi o regeneracje ,energia z pistoletów energetycznych mu nawet nie szkodzi tylko go doładowuje.

robin

Czyżby cable posiadał wyłącznie pistolety energetyczne? Zdawało mi się, że miał przynajmniej kilka strzelających inną amunicją...

Logs

No tak ,ale dla mnie to taki stereotyp bo częściej widze Cable który ma energetyczną broń.

Mr.Marvel

Stawiam na Cable`a, on umie się wywiązać z zadania.

robin

Poza tym jest chyba lepszy od Bishopa w walce wręcz...

Mister Destructo

Cable ze swoją bronią i komputerkiem potrafi wiele zdziałać.Stawiam na niego.

Morgarn

Co powiecie na ten mały eksperyment postać marvela kontra postać z DC

A mianowicie Quicksilver vs. Flash

Mr.Marvel

Quick Silver, biorę pod uwagę szybkość i zmęczenie (Quick jest młodszy).
Młodszy to zależy, ale Flash...

Logs

Ja myślę że wygrałby młody Maxsimorf ponieważ on podczas biegu nie potrzebuje picia ani jedzenia ,a jak pamiętamy z jednego komiksów Tm-semic ,wtedy Flask ścigał się z Supermanem ,to Flash musiał jesć i pić .Więc stawiam na Quick Silvera.

Mister Destructo

Masz rację,ale jednak stawiam na Flasha.

Skandal!!!

Stawiam na Quicksilvera- w końcu nie potrzebuje dopalacza. Twisted Evil

robin

Flash jednak dobrze bije.

I mocno.

To zależy, czy ścigaliby się, czy bili wręcz.

Skandal!!!

A co sądzicie o pojedynku: Juggernaut- Hulk. Obaj są w końcu niezwykle silni i jeśli się już raz ruszą to nie zatrzyma ich żadna siła ( chyba, że w przypadku Juggernauta zostanie użyta telepatia).